niedziela, 1 lipca 2007

Móje telefony które posiadałem i używałem

Mój pierwszy tel. to Nokia 3510i kupiłem ją od koleżanki Kasi w 2005 na Mikołaja był w takim stanie jak nowy. Świetny sprzęt mogłem wysyłać MMS kolorowy wyświetlacz mnóstwo gierek, kolorowe tapety i dzwonki polifoniczne. Komórka ani razu mi nie spadła, działała bez zarzutu, posiadała wygodną klawiaturę do pisania sms`ów. Dzwonki były głośne i jak na 1 sprzęt to lamnie był to kosmos cała masa gierek do wyboru i co najważniejsze bateria długo trzymała. Zasięg miałem praktycznie wszędzie głośnik b. dobry nawet podczas hałasu dało się zrozumieć co kto mówił. LCD jak na tamte czasy ok. koleżance ten fon służył już 2 lata bez zarzutu, mi ów Nokia służyła ok. 6 m-cy a działała by pewnie i dłużej ale postanowiłem sprawić sobie lepszy tel. Sprzedałem go w takim stanie jak sam kupiłem wyglądał jak nowy.

Moja pierwszy biznesowy tel. Nokia to 6260 świetny tel. posiadał system operacyjny Symbian OS super sprawa można było wgrać dodatkowe aplikacje rozbudować go o słownik, encyklopedie z czego niejednokrotnie przyszło mi korzystać. LCD dużo większy niż w Nokii 3510i a co najważniejsze odtwarzał pliki .avi po zainstalowaniu odpowiedniego programu „smartmovie” + kodeków = przenośne kino domowe filmy z napisami w terenie. Jeśli chodzi o funkcjonalność bił na głowę moją poprzednią Nokie. Wyposażenie takie jak aparat vga (0,30) megapixela to było coś do tego radio które odbierało 20 stacji coś pięknego, karta pamięci 512mb z Kingstona. Pamięć dodatkowa pozwalała na poszerzenie zbioru mp3 i słuchanie w wolnych chwilach zdarzyło się nie jednokrotnie uczyć angielskiego słuchając „Sity” Korzystając z Nokii 6260 polubiłem Symbiana i chciałem mieć następny tel. tylko na takiej platformie. Specjalne podziękowania dla Doroty która pomogła mi zorganizować tą komórkę, no cóż teraz zajmuję się czymś innym. Bateria potrafiła wytrzymać od jednego do czterech dni.

Nokia 6230 kupiłem go generalnie dla brata ale sam korzystałem z niego jakiś czas. Bardzo fajna zabawka nie tak rozbudowana jak poprzednia Nokia ale co stało się dla mnie najważniejsze posiadała radio i kartę pamięci trochę mało więc dokupiłem 512mb z Kingstona. Jeszcze więcej utworów miusic speaker dawał takiego czadu że zastępował mi radio standardowe a po za tym miałem je zawsze. Zasięg bardzo dobry zdjęcia nie tak dobre ale zawsze to coś. Bluetooth świetna sprawa można było przesyłać z Nokii 6260 do 6230 nawet do 10m może trochę to trwało ale dało się znieść. Bateria od 2 do 4 dni przy normalnym użytkowaniu tylko jako tel. do dzwonienia i sms`owania.

N`seria Nokia N 72 coś niesamowitego świetny aparat 2 megapixele, lampa błyskowa, czarna obudowa bogate wyposażenie dodatkowe, system operacyjny Symbian OS. Zalety głośniczek odpowiedzialny za dzwonki pobija moje dotychczasowe tel. z firmy Nokia głośnością korzystając z niego wyłączyłem wibrację bo okazała się zbędnym dodatkiem. LCD bardzo czytelny + za dodatkowe podręczne menu na wyświetlaczu super sprawa. Najważniejsza zaleta Symbian znów można było instalować i personalizować komórkę pod siebie. Fotki które wykonałem na świerzym powietrzu w dzień wyglądają rewelacyjnie gorzej w pomieszczeniu słabo oświetlonym. Możliwość poszerzenia pamięci przez dokupienie kolejnej już karty z Kingstona doprowadziło do tego że mogłem oglądać teledyski w formacie .avi dzięki super programowi „smartmovie”. LCD nadawał się już do grania w bardziej wydajnie graficznie gierki. Radio które działała bez zarzutu i łapie ok. 20 stacji w tym zagraniczne a jeśli masz mało słuchasz internetowego. Bardzo udana Nokia Bluetooth w ver 2.0 dający szybszy przesył danych pomiędzy aparatem a komputerem lub innym urządzeniem. Bateria potrafiła rozładować się po 1 dniu korzystając ze wszystkich dobrodziejstw ów Nokii.

Nokia 8210 przyzwoity sprzęt do tel. i sms`owania nie straszne mu deszcze ani upadki potrafi przejść praktycznie wszystko. Godny polecenia dla ludzi pracujących w trudnych warunkach murarzy, piekarzy nadaje się bardzo tylko nie lubi pary. Jest to komórka bez zbędnych dodatków prosta w obsłudze mająca swój urok.

Nokia 8800 dostałem ją w serwisie gdy moja 6260 potrzebowała nowe oprogramowanie. Komórka generalnie dla szpanu i pokazaniu że właściciel ma kasę. Korzystałem ok. 5 dni z dobrodziejstw tego cuda. Radio bardo dobre bez większych przeszkód dawało sobie radę ze złapaniem stacji, dzwonki stosunkowo głośne można było zrezygnować z wibracji. Tel. bardzo nie lubi upadków po upadku na płytki ceramiczne pękło szkiełko chroniące wyświetlacz mały problem by coś takiego zorganizować. LCD bardzo czytelny, fotki dość przeciętne spodziewałem się dużo lepszego aparatu, bateria totalna porażka 1 dzień a nie korzystałem z radia tylko czasem jakiś sms i rozmowa. Zalety bogate wyposażenie dodatkowa tej Nokii rekompensowało wiele: bateria, stojak metalowy dzięki któremu można było ładować komórkę jak również zapasową baterie ciekawe pudełko. Wada brak slotu na kartę pamięci nie mogłem kupić ani wykorzystać swojej starej karty z Kingstona a mała pojemność wbudowanej w tel. nie pozwalała nacieszyć się mp3

Przez pewien czas korzystałem też z Nokii 6230i generalnie tel. podobny do 6230 wyróżniał go tylko LCD bardziej kolorowy i dużo lepsza kamerka dzięki czemu zdjęcia były dużo lepsze. Godna polecenia komórka młodego biznesmena najlepiej w czarnej obudowie.

Moja obecna Nokia 6233 można by powiedzieć że bije na głowę wszystkie moje poprzednie modele Nokii jakie miałem. Menu jest jeszcze bardziej prostsze i intuicyjne niż dodej pory to miało miejsce. Ta Nokia została po za tym przystosowana dla ludzi starszych, można regulować wielkość czcionki wyświetlanej na wyświetlaczu. Posiada 2 głośniczki odpowiedzialne za dzwonki dopiero teraz tak naprawdę wibracja staje się zbędna. Słuchając radia przez słuchawki i do tego uruchamiając tryb głośnomówiący ma się wrażenie dźwięku przestrzennego naprawdę super sprawa. By móc cieszyć się super dźwiękiem dokupiłem kartę 1gb z Kingstona i mam teraz poczucie wolności powierzchni dla mojej kolekcji mp3. Zdjęcia mimo braku lampy błyskowej na wolnym powietrzu są naprawdę super, nie polecam robić fotek w pomieszczeniach słabo oświetlonych. Aparat w celu wykonania fotki trzyma się tak jak cyfrówkę.

Godny polecenia tel. którego tak duży LCD rekompensuje wiele fotki na nim wyglądają jak żywe. Największy minus Nokii należy się za „aktywny tryb gotowości” było by to może i dobre gdyby nie to że znaczek skrótu taki jak możemy oglądać w Windowsie psuje i zaśmieca wszystko. Lepiej zostało to rozwiązane w Nokii N72.

Brak komentarzy: